www.najgorsze.fora.pl

VSX

lechu ja się modlę tylko do masta ace'a hi-teka, marco polo i dilli...

Bardziej niż o peje chodzi mi tu o tedego:)

buffot

Byliście wczoraj na czacie Very Happy

. Pytania przepuszczane nie grzeszyły poziomem Very Happy

. Ogółnie Rysiu ma mentalność nie wiem czy nawet dzieciaka. Na pytanie o PLNY textylia odpowiedział tylko "PLNY=Gówno".
Nie mam rzeczy SLU ale ciekawi mnie jakiej są jakości? Obraził się na Tedzika a więc wszystko co Tedzika to gówno. Nowa 7 tedego też = gówno w jego mózgownicy. Śmieszny troszkę Rysiu jest. PLNY jest marką odzieżowa istniejąca długo na rynku i choćby dlatego by nie pieprzył.
Sprawa druga w kwestii freestajlowego beefu z TDFem powiedzial, ze nie wyobraża sobie stanąć na scenie z kimś takim jak Tede. Prawda jest taka, że Rysiu mistrzem fristajlu nie był i został by sądzę zjedzony i wysrany. A gadanie nie będę z Tobą gadał bo jesteś dzieciak, jesteś niegodny jest śmieszne.
Jedna z odpowiedzi Rysia "Co to za głupie pytanie" a ja myślałem, że pytań głupich nie ma są tylko głupie odpowiedzi Very Happy

A tak na marginesie rozwaliło mnie to
[link widoczny dla zalogowanych]

cinekziom

[link widoczny dla zalogowanych]

po prostu dawno się tak nie uśmiałem.... polecam przeczytać wszystkie 4 strony xD

psychoFAN TD vs. psychoFAN Ryś Very Happy

buffot

^^Poległem na 2 stronie. Werbujcie ich tutaj na forum weselej będzie.

cinekziom

franka

Cinek, po prostu każdy ma swoje argumenty Smile

temat z peb.pl:
Laughing

będę śledzić Cool

DOLCE

Trochę mam utrudniony dostęp do internetu więc dopiero teraz:

Ogólnie dissy Peji podobają mi się. Dobra warstwa muzyczna, dobry flow. Co do części merytorycznej to już różnie.

Pierwszy kawałek jeśli chodzi o warstwę tekstową to raczej mizeria. W refrenie wygrażanie wpierdolem - żenada, teksty o komercji, o tym że się sprzedał ... tanie i oklepane.

Drugi kawałek już dużo lepiej. Kilka dobrych panczy i sensownych argumentów.

Trzeci kawałek fajny, taki na luzie z lekkim poczuciem humoru. Też mi się podoba.

Wstawki z "Misia" moim zdaniem są w tych dissach beznadziejne. Peja wrzucił żywcem całe długie wycinki dialogów i na dobrą sprawę nie wiadomo o co chodzi.

Strasznie tutaj wojujecie tą hipokryzją, a zarówno jednemu i drugiemu można ją zarzucić. Tedemu za to, że wołała SLU, a teraz mówi o ich chujowych nagrywkach. Natomiast Peja sam mówi, że Tede komercyjny, mógłby nagrywać z Mezo, ale kiedyś mu piątke zbijał.

Podbijam słowa Cinka bo mądrze napisał. Nawet na tym forum, które zawsze było dość obiektywne widze pewne zaślepienia albo jednym albo drugim.

Mnie w tym wszystkim oburza jedno. Nietykalność Peji. Z racji takiej, że Peja napompował się na karka i ma mocne plecy u innych karków, którym jak słyszałem nosi drinki na imprezach (ale tylko o tym słyszałem więc może to nie prawda) teraz nikt nie może wyrazić swojej opini na jego temat bo nie daj Bóg Peja uzna to za obraźliwe. I dochodzi do takiej sytuacji, że raperzy liżą dupsko Peji w każdej sytuacji bez różnicy co by zrobił. Pezet pewnie by nawet spropsował Peję jakby ten wpierdolił Onarowi. Rap to muzyka, a nie rodzaj sztuki walki gdzie rację ma silniejszy.
Prawda jest taka, że Peja wcale nie liczy na szczerość, a nawet jej nie lubi. Bo za każdym razem jak ktoś szczerze wyraża swoją opinie to ten jedzie po nim. Peja lubi jak ludzie się go boją i liżą dupsko. To jest bardzo niskie i prawdopodobnie wynika z zakompleksienia.

PS. wyszły 2 nowe dissy
[link widoczny dla zalogowanych]
sam jeszcze nie słuchałem bo nie miałem okazji więc wypowiem się kiedy indziej

Pobijam:

Przesłuchałem już te dwa dissy. Raczej mierne. Ledwo wokal słychać, chyba słabo zmasterowane. Kilka fajnych pojazdów się znajdzie ale ogólnie to słabe.

VSX

Żałosny jest ten Peja
[link widoczny dla zalogowanych]

cinekziom

wywiad, ehhh, oboje (peja i tede) są dokładnie tacy sami, mówią to co jest wygodnie powiedzieć. Mówią (może) prawde... tylko że nie całą. Tede mówi że Rysiek mu przyznał że ZG było żenujace, ale nie powiedział już że wpierdolił się w premiery płytowe i wymiękł przed Ryśkiem. Oboje panowie chcą strasznie siebie wybielić, przedstawić drugiego w świetle tego "złego" nie mówiąc nic o sobie.

Sam wywiad jest dość śmieszny, Rysiek najeżdża na TDFa na każdy możliwy sposób niezależnie od tego czy TDF ma racje czy nie. Rysiek jest wkurwiony "...bo moja kobieta przychodzi i mówi mi że nawet Tede powiedział że to było żenujące... i co ja mam teraz zrobić.?..." więc ryś krytykuje jacusia o wszystko xD

2 kawałki peji, cóż, jakość okropna. Tekst znowu tylko wyzywanie tedego że się sprzedał, że kurwa, że naćpany.

Jedyny txt jaki mi sie spodobał to ten motyw z pękniętym jeżem.

Jeżeli tede nie odpowie nic to będzie zwykłą pizdą która sie przestraszyła Smile

fataliti

Tak jak dissy Peji mi się nie podobają, a dissy Tedego niestety bardzo średnio mi się podobają, tak wywiady całkowicie na plus!

Każdy wykonawca wypowiedział się sensownie, a zarazem stanowczo i subiektywnie, na temat sytuacji, szczególnie obawiałem się o wypowiedź Peji, która o dziwo była na wysokim poziomie.

W zasadzie po tych wywiadach nie kibicuję żadnemu wykonawcy a jedynie przyglądam się temu, jak sprawa się potoczy...

buffot

W sumie mogę powiedzieć, że nawet 1:0 dla Pei w wywiadach. Jeżeli chodzi o poziom, opanowanie choć momentami już go nosiło

paczesas

czy dla was inplus jest jak ktoś mówi że "jak się kończą argumenty to mozna dać w ryja"?

buffot

No jakaś prawda jest w tym troszkę. Zależy o jakie sprawy chodzi. Wiadomo, że nie jak kasjerka źle nabiła batonika w Piotrze i Pawle. Ja tam zwolennikiem przemocy nie jestem ale wyjątki od reguły są w każdej sytuacji. Peja ma takie zasady a nie inne ale wiadomo to było chyba od zawsze.

DOLCE

Peja dał sensowny wywiad. Dzięki temu widać, że każdy kij ma 2 końce. Każdy widzi to ze swojego punktu widzenia. Dla mnie ten konflikt jest trochę sztucznie napompowany - obydwoje mają takie charaktery jakie mają i tak sie potoczyło.

Mam jednak wrażenie, że Peja od pewnego czasu "szukał" beefu z kimś. A to jak opowiada w wywiadzie o sensie beefów tylko daje mi tego potwierdzenie. Żurom napewno nie dał mu się zbytnio wykazać, więc szukał kogoś na poziomie (np Sokół). W sumie dziwie się do dzisiaj, że Sokół tak cicho siedzi. Trochę jakby mu brakło jaj.

VSX

eśli ten wywiad jest prawdziwy o który go jedzie peja to sokół nic nie może zrobić... a dodam że wojtek cytował mój ulubiony kawałek peji wszech czasów haha